Remis z trudnego terenu na którym swoje mecze w roli gospodarza rozgrywa zespół Obry Kościan wywieźli piłkarze Ostrovii 1909 Ostrów Wielkopolski.
Twardej walki na boisku w Starych Oborzyskach nie brakowało. W pierwszej części spotkania zawodnicy obu ekip nie stworzyli za wiele groźnych akcji. W 20 minucie po uderzeniu Mateusza Ziemiańskiego skończyło się na rzucie rożnym. Tuż przed przerwą urazu pachwiny nabawił się Marek Szymanowski. Jego miejsce na lewej stronie zajął Szymon Kasprzak. Młody zawodnik popisał się dwoma dobrymi dograniami w pole karne ale brakło dobrego zamknięcia akcji.
Między 53 a 55 minutą dwukrotnie do interwencji zmuszony został Bartosz Jankowski. Bramkarz Ostrovii sparował dwa groźne strzały piłkarzy Obry poza linię końcową.
W 70 minucie rzut rożny wykonywał Michał Giecz a w polu karnym piłkę głową do siatki posłał Łukasz Wiącek. Szybko golem odpowiedzieli też miejscowi za sprawą Dawida Ratajczaka. Oba zespoły walczyły do końca ale więcej bramek już nie padło.
Obra Kościan – Ostrovia 1909 1:1 (0:0)
Bramki:
0:1 Łukasz Wiącek (70′)
1:1 Dawid Ratajczak (73′)
Ostrovia 1909:
Bartosz Jankowski – Kamil Krawczyk, Łukasz Wiącek, Grzegorz Wachowiak, Damian Błaszczyk, Marek Szymanowski (46′ Szymon Kasprzak), Kacper Krawczyk, Maciej Mikulski (73′), Damian Spaleniak (75′ Maciej Kaniewski), Michał Giecz, Mateusz Ziemiański (85′ Konrad Rusek)
Zadanie dofinansowane z budżetu Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski