Bardzo cenny punkt z solidnym zespołem jakim jest Obra 1912 Kościan wywalczyli piłkarze Ostrovii 1909.
Pierwsze pół godziny sobotniego spotkania należało do gości, którzy kilkukrotnie zagrozili bramce strzeżonej przez Bartosza Jankowskiego. W 17 minucie Krzysztof Marchewka z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę.
W końcówce pierwszej odsłony meczu do głosu doszli biało-czerwoni. Dwukrotnie strzałami głową rywalom zagroził Maciej Mikulski. Przy trzeciej próbe 18-letni piłkarz swoim szansy szukał uderzeniem z przewrotki, ale niewiele brakło do pełni szczęścia.
Warto odnotować, że od 30 minuty na boisku zabrakło Łukasza Wiącka z powodu odnowienia urazu. Jego miejsce z dobrym skutkiem na murawie zajął Szymon Kasprzak.
Po zmianie stron jak przystało na pojedynki obu ekip oglądaliśmy wyrównany bój. W 70 minucie gospodarze stracili piłkę w środku pola. Skrzętnie wykorzystali to rywale, a akcję zakończył golem Tomasz Marcinkowski.
Biało-czerwoni podobnie jak w Tarnowie Podgórnym walczyli do samego końca. W 89 minucie straty odrobił Mateusz Sobczak po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Michała Giecza.
Spotkanie zakończyło się remisem. Cieszy cenny punkt, który pozwala nadal zajmować miejsce tuż za górną połówką tabeli IV Ligi. Teraz zajmujemy 12 miejsce z dorobkiem 37 punktów.
Ostrovia 1909 – Obra Kościan 1:1 (0:0)
Ostrovia:
Bartosz Jankowski – Kamil Krawczyk, Łukasz Wiącek (29′ Szymon Kasprzak), Grzegorz Wachowiak, Damian Błaszczyk, Marek Szymanowski, Michał Giecz, Maciej Mikulski, Jordan Kaczmarek (75′ Mateusz Sobczak), Mariusz Poślednik (75′ Paweł Jasiński), Mateusz Ziemiański (65′ Tomasz Kempiński).
Zadanie dofinansowane z budżetu Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski