Od początku w tym spotkaniu przeważali biało-czerwoni, chociaż dwukrotnie musiał interweniować Mateusz Mierzwicki.
W 20 minucie bliski szczęścia był Krzysztof Gościniak, ale piłka po jego strzale uderzyła w słupek.
Kilkadziesiąt sekund później ostrowski zespół popisał się znakomitą akcją, którą zainicjowali Tomasz Kempiński z Gościniak. Ten drugi odegrał futbolówkę do Krzysztofa Molki, który oszukał bramkarza LKS-u i trafił do siatki.
W 31 minucie rewanżem popisał się Molka, który dograł piłkę w pole karne do zamykającego akcję Tomasza Kempińskiego i było już 2:0.
7 minut później gołuchowska drużyna zdobyła bramkę kontaktową. W 42 minucie Ajiboila Oshikoya idealnie podał piłkę do wbiegającego do środka Ireneusza Czupryna. Młodemu pomocnikowi Ostrovii pozostawało tylko odda celny strzał i tak też uczynił. Do przerwy rezultat brzmiał 3:1 dla ostrowskiej drużyny.
Po zmianie stron rywalom udało się odrobić straty i doprowadzić do remisu. Jednak ostatnie słowo w tym sparingu należało do biało-czerwonych. W 82 minucie Damian Czech skuteczną główką wykończył dośrodkowanie z rzutu rożnego Adriana Dąbrowskiego.
Mecz zakończył się więc wygraną Ostrovii 4:3.
Ostrovia 1909 Ostrów – LKS Gołuchów 4:3 (3:1)
Bramki dla Ostrovii: Krzysztof Molka (22′), Tomasz Kempiński (31′), Ireneusz Czupryn (42′), Damian Czech (82′)
I połowa:
Mierzwicki (30′ Nowak) – Kasprzyk, Czech, Majusiak, Szymanowski, Molka, Oshikoya, Czupryn, Gościniak, Wnuk, Kempiński.
II połowa:
Nowak (60′ Tomczak) – Kasprzyk (60′ Woźniak), Czech, Szymanowski (60′ Szymczak), Szczepański, Majusiak (60′ Majusiak), Janoś, Oshikoya (60′ Konieczny), Molka, Kempiński, Gościniak.