Przegrały ale boisko mogły opuszczać z podniesionymi głowami. Piłkarki Ostrovii 1909 jak równy z równym rywalizowały z ekstraligowym KU AZS UJ Kraków.
Mecz rozgrywany przy sztucznym oświetleniu na Stadionie Miejskim wzbudził niemałe zainteresowanie kibiców. Na trybunie zasiadło około 300 fanów, którzy obejrzeli znakomite widowisko. To była dobra promocja futbolu w żeńskim wydaniu.
Po bezbramkowej pierwszej części spotkania kibice doczekali się dużych emocji po zmianie stron. Drugą połowę lepiej rozpoczął zespół z Krakowa, który w 60 minucie wygrywały już 2:0. Dziewczyny z Ostrovii niesione dopingiem z trybun pokazały serce i wolę walki na murawie. Po trafieniach Małgorzaty Knuły (67 minuta) i Marii Gościniak (74 minuta) straty zostały odrobione. Rezultat 2:2 utrzymał się do końca regulaminowego czasu gry i sędziowie zarządzili dogrywkę 2×15 minut. W niej w 95 minucie ponownie na prowadzenie wyszły przyjezdne. Mimo walki do samego końca podopieczne trenera Łukasza Pawlaka skończyły spotkanie rezultatem 2:3.
Schodząc z murawy do szatni dziewczyny zebrały wiele braw od kibiców. Dziękujemy wszystkim za przybycie!
Ostrovia 1909 – KU AZS UJ Kraków 2:3 (0:0)
Bramki:
0:1 Agnieszka Derus (49’)
0:2 Agnieszka Derus (60’)
1:2Małgorzata Knuła (67’)
2:2 Maria Gościniak (74’)
2:3 Aleksandra Nieciąg (95’)
Zadanie dofinansowane z budżetu Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski
