Który to już remis w pojedynkach ligowych Ostrovii 1909 z Obrą Kościan trudno zliczyć.
W starciu z Obrą trener Józef Klepak nie mógł skorzystać z usług mających problemy z urazami Bartosza Jankowskiego i Macieja Kaniewskiego.
Jak zawsze pojedynek obu ekip charakteryzował się walką na murawie od pierwszej do ostatniej minuty. W pierwszej połowie piątkowego meczu kibice nie doczekali się goli.
W 58 minucie nieupilnowany zawodnik gości, Szymon Słoma otworzył wynik spotkania. Biało-czerwoni walczyli do samego końca i opłaciło się. W 84 minucie po zamieszaniu po rzucie rożnym w okolicy 11 metra piłka trafiła pod nogi Mikołaja Marciniaka, który nie wahając się mocno przymierzył i futbolówka znalazła się w siatce.
Remis cenny dla ostrowskiej drużyny, która mimo wyników spotkań zaplanowanych na sobotę utrzyma czternaste miejsce w tabeli Artbud IV Ligi.
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski – Obra 1912 Kościan 1:1 (0:0)
Bramki:
0:1 Szymon Słoma (58’)
1:1 Mikołaj Marciniak (84’)
Ostrovia:
Mateusz Wronecki – Eryk Kałuża, Jakub Jędrzejak, Nikodem Nowacki, Konrad Rusek, Łukasz Budziak (66’ Dawid Przybyszewski), Patryk Perz (46’ Peter Suswam), Jakub Kramarczyk (70’ Adam Wojciechowski), Adam Sobański (46’ Piotr Skrzypczak), Mikołaj Marciniak, Nikodem Modrzyński (46’ Robert Pikulicki).
Zadanie dofinansowane z budżetu Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski
