Nie mogło być inaczej. Inauguracyjne starcie sezonu 2024/25 Ostrovii 1909 z Obrą Kościan podobnie jak kilka poprzednich pojedynków zakończyło się remisem.
W mecz świetnie weszli biało-czerwoni. W 11 minucie po podaniu Łukasza Budziaka dogodnej sytuacji nie zmarnował Dawid Przybyszewski.
Ostrowski zespół grał mądrze, ale w końcówce pierwszej części dał zepchnąć się rywalowi do defensywy. W 41 minucie najlepszą sytuację na odrobienie strat miał Maciej Sanocki ale uderzył zbyt lekko by zaskoczyć Bartosza Jankowskiego.
Po zmianie stron na bramkę gości uderzali Michał Derwich i Dawid Przybyszewski. Wynik nie ulegał jednak zmianie.
W 70 minucie ofiarnie tuż przed linią bramkową futbolówkę po strzale zawodnika Obry odbił Mateusz Rachwalski. Przyjezdni swego dopięli 7 minut później kiedy na listę strzelców wpisał się Patryk Łakomy.
W doliczonym czasie gry „piłkę meczową” miał Adam Sobański, ale uderzenie tuż przy słupku z dużym poświęceniem odbił Szymon Liman, golkiper Obry.
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski – Obra 1912 Kościan 1:1 (1:0)
Bramki:
1:0 Dawid Przybyszewski (11’)
1:1 Patryk Łakomy (77’)
Ostrovia:
Bartosz Jankowski – Patryk Perz, Jakub Jędrzejak, Adam Wojciechowski, Mateusz Rachwalski, Michał Derwich (62’ Alan Matuszak), Jakub Kramarczyk, Nikodem Modrzyński (80’ Nikodem Nowacki), Mikołaj Marciniak, Łukasz Budziak (72’ Adam Sobański), Dawid Przybyszewski (82’ Maciej Kaniewski).
Zadanie dofinansowane z budżetu Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski
