Remisem zakończył się najciekawszy pojedynek 15. kolejki IV Ligi Grupy Południowej pomiędzy Victorią Ostrzeszów a Ostrovią 1909 Ostrów. Pierwsza połowa należała do biało-czerwonych a druga do gospodarzy.
Ostrowianie już w 1 minucie mieli szansę na zdobycie bramki. Damian Wnuk niespodziewanie otrzymał podanie piłki od rywala, ale jego uderzenie z około 15 metra minęło słupek ostrzeszowskiej bramki. W pierwszej części meczu gospodarze popełnili jeszcze kilka prostych strat na własnej połowie.
Po pół godziny gry do interwencji został zmuszony Krystian Tomczak, który pewnie obronił uderzenie rywala. W odpowiedzi po drugiej stronie boiska dwukrotnie na wysokości zadania stanął Jarosław Reyer. Bramkarz Victorii w odstępie kilku sekund obronił strzały Tomasza Kempińskiego i Konrada Ruska.
W 35 minucie w walce o piłkę w polu karnym ucierpieli Damian Wnuk i golkiper gospodarzy. Obaj doznali rozcięcia łuków brwiowych i zostali opatrzeni w karetce. Sędzia główny na wskutek tego zdarzenia do regulaminowego czasu gry doliczył aż 7 minut.
Po zmianie stron uderzenie Macieja Stawińskiego z 20 metra pewnie obronił Tomczak. Ten sam piłkarz w 70 minucie mógł niespodziewanie otworzyć wynik meczu. Jego wrzutka w pole karne wylądowała na poprzeczce. W drugiej części meczu ostrzeszowianie zagrali poprawniej i pewniej na boisku, próbując zagrozić biało-czerwonym. Najlepszą sytuację w meczu mieli jednak goście. W doliczonym czasie gry piłkę w polu karnym otrzymał Adrian Dąbrowski. Jednak jego strzał obronił Jarosław Reyer.
Victoria Ostrzeszów – Ostrovia 1909 Ostrów 0:0
Ostrovia:
K. Tomczak – P. Kasprzyk, P. Świtała, M. Szymczak, Ł. Szczepański – D. Czech, A. Oshikoya, M. Szymanowski (82′ D.Reyer), K. Rusek (61′ A.Dąbrowski) – D. Wnuk, T. Kempiński