Źle ten tydzień będą wspominać zawodnicy i trener młodzika starszego naszej Ostrovii. Dwie porażki w dwóch pojedynkach z zespołami z Jarocina odneśli młodzi piłkarze.
Sobotni mecz odbył się w Jarocinie natomiast w środe zespół zagrał przy by WA” href=”#73395742″ class=”ccmmfrzj”> Gimnazjum Nr 4 w Ostrowie Wlkp.
Pierwszy mecz był bardzo wyrównanym pojedynkiem, z dużą przewagą w pierwszej części gry naszego zespołu. Niestety chłopcom brakowało zimnej krwi, dokładności i może trochę szcześcia przy wykańczaniu akcji. Druga część toczyła się pod znakiem twardej gry z obu stron i lepiej z tych starć wyższła miejscowa drużyna wygrywając ostatecznie 2:0.
Drugi pojedynek okazał się marszem bólu i cierpienia. Było widać, że chłopcy nie podnieśli się jeszcze po sobotniej porażce i bez pewności siebie, zdecydowania w grze przegrali zdecydowanie za łatwo 2:5.
Środowy mecz miał być szybką odskocznią po trochę pechowej porażce w Jarocinie, niestety chłopcy nie zagrali nawet na 50%swoich możliwości i oddali mecz bez walki. Nie jestem z nich zadowolony za ten mecz, oni również myślę, że są źli na siebie. Teraz musimy szybko wrócić na właściwe tory bo przed nami jeszcze wiele cieżkich spotkań.
Antonio Jarocin 2:0 Ostrovia 1909
Ostrovia 1909 2:5 AP Reissa Jarocin