Szósta wygrana w sezonie 2022/23 nie przyszła łatwo seniorów Ostrovii. Biało-czerwoni sami zgotowali sobie niepotrzebne emocje.
Podopieczni trenera Piotra Konstanciaka podejmowali w sobotnie popołudnie na Stadionie Miejskim rezerwy KKS-u 1925 Kalisz. Goście zawitali do Ostrowa Wielkopolskiego zawodnikami z roczników 2003-2006. To nie oznaczało, że Ostrovia będzie miała ułatwione zadanie.
Sprawy osobiste to powód nieobecności w sobotnim meczu podstawowego gracza, Karola Krystka.
W pierwszym kwadransie meczu na bramkę rywali uderzali Łukasz Budziak (obrona bramkarza) i Mikołaj Marciniak (gości uratowała poprzeczka). Przyjezdni odpowiedzieli strzałem w 25 minucie ale piłkę odbił Bartosz Jankowski.
Tuż przed przerwą wysoko ustawionego golkipera gości zaskoczył lobem Mikołaj Marciniak i ostrowski zespół wygrywał 1:0.
Biało-czerwoni mogli kontrolować przebieg meczu ale na własne życzenia stracili dwie bramki – przy stanie 1:0, oraz 3:1. W doliczonym czasie gry zawodnik KKS-u miał piłkę w polu karnym na „remis” ale na całe szczęście futbolówka przeszła obok słupka bramki gospodarzy.
Po horrorze na własne życzenie Ostrovia zwyciężyła 3:2.
OSTROVIA 1909 OSTRÓW WIELKOPOLSKI – KKS 1925 II Kalisz 3:2 (1:0)
BRAMKI:
1:0 Mikołaj Marciniak (45’)
1:0 Maksymilian Kaczmarek (57’)
2:1 Mikołaj Lewandowski (70’)
3:1 Mikołaj Marciniak (88’)
3:2 (Patryk Soboczyński 90’)
Ostrovia:
Bartosz Jankowski – Mateusz Rachwalski, Paweł Zadka, Jakub Jędrzejak, Konrad Rusek, Mikołaj Lewandowski (72’ Nikodem Modrzyński), Jakub Kramarczyk (88’ Nikodem Nowacki), Peter Suswam, Łukasz Budziak (72’ Mariusz Poślednik), Mikołaj Marciniak, Maciej Kaniewski (80’ Adam Sobański).
Zadanie dofinansowane z budżetu Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski
