Ostrovia 1909 – Start Warlubie 3:0

Przed tym pojedynkiem trener Piotr Konstanciak miał ból głowy z zestawieniem defensywnych pomocników, bowiem za żółte kartki pauzowali Kamil Kucharski i Damian Michalski. Do Konrada Ruska dołączył Damian Błaszczyk, który dobrze ostatnio radził sobie na skrzydle. Z powodu kontuzji nie zagrali nadal Michał Giecz i Tomasz Kempiński. Sporo pracy w ostatnich dniach mieli klubowi masażyści Krzysztof Adamiak i Piotr Smolarek, którzy robili wszystko, aby w niedzielnym spotkaniu mogło zagrać kilku innych zawodników.

Biało-czerwoni od początku ruszyli do ataków i stworzyli sobie kilka groźnych okazji. Najbliższy szczęścia był Marek Szymanowski, który  w 15 minucie uderzył tuż obok słupka.

W 28 minucie ładnie z dystansu strzelał Damian Błaszczyk, ale bramkarz gości wybił piłkę poza linię końcową boiska. Kilka razy kotłowało się pod bramką rywali,ale brakowało dobrego wykończenia.

Lepiej z tym było po zmianie stron. W 55 minucie z rzutu wolnego futbolówkę wrzucał Damian Błaszczyk a głową do siatki skierował ją Łukasz Wiącek. W 65 minucie było już 2:0 po tym jak Konrad Rusek przymierzył tuż zza pola kanego. W 77 minucie wynik spotkania ustalił Patryk Perz.

Trwa znakomita seria Ostrovii 1909, która nie przegrała już od ośmiu kolejek – 3 ostatnie mecze kończyły się wygranymi biało-czerwonych. Dobre wyniki pozwoliły na poprawienie swojej pozycji w tabeli. W tej chwili ostrowski zespół zajmuje siódme miejsce z dorobkiem 50 punktów.

1:0 Łukasz Wiącek (55′)

2:0 Konrad Rusek (65′)

3:0 Patryk Perz (77′)

Ostrovia 1909:

Peksa – Wachowiak, Reyer, Wiącek, Krawczyk, Szymanowski (80′ Sipurzyński), Rusek, Błaszczyk, Janoś (70′ Adamski), Kaczmarek (75′ Jóźwiak), Perz.