Piłkarze Ostrovii 1909 awansowali do finału Pucharu Polski na szczeblu KOZPN. Biało-czerwoni nie mieli większych problemów z pokonaniem we wtorek Piasta Kobylin.
Pojedynek dwóch trzecioligowców nie dostarczył kibicom futbolu wiele emocji. Przez większość spotkania w posiadaniu piłki znajdowali się gospodarze.
Praktycznie pierwszy strzał w światło bramki oddany w 25 minucie otworzył wynik spotkania. Po rzucie rożnym z futbolówką w polu karnym znalazł się Tomasz Kempińki i celnie przymierzył z okolic 11 metra.
Później dwukrotnie swoje szanse miał Krzysztof Molka. Najpierw pomocnik Ostrovii 1909 główkował obok słupka bramki rywali po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a następnie uderzał z dystansu i w tym drugim przypadku interweniował golkiper Piasta.
W 45 minucie ładną akcję zainicjowaną przez Patryka Cierniewskiego i asystującego Marka Szymanowskiego celnym uderzeniem w polu karnym wykończył Maciej Stawiński.
Po zmianie stron biało-czerwoni szybko zdobyli trzecią bramkę. Jej autorem był Krzysztof Molka, który również nie miał problemów z oddaniem strzału w polu karnym Piasta.
W kolejnej fazie spotkania zespół z Kobylina próbował zaatakować – dwukrotnie do interwencji zmuszony został Dominik Sadowski, ale nie były to strzały, które mogłyby mu sprawić problemy między słupkami.
Skład ostrowskiego zespołu we wtorkowe popołudnie nie co się różnił od tego z meczów ligowych. Szansę na zaprezentowanie się dostali zawodnicy, którzy ostatnio zasiadali na ławce. Wśród nich znalazł się między innymi najmłodszy gracz w kadrze Ostrovii 1909, 17-letni Michał Majer.
Ostrovia 1909 pewnie awansowała do finału Okręgowego Pucharu Polski, gdzie zmierzy się z Centrą Ostrów.
Ostrovia 1909 – Piast Kobylin 3:0 (2:0)
Bramki:
1:0 Tomasz Kempiński (25′)
2:0 Maciej Stawiński (45′)
3:0 Krzysztof Molka (47′)
Ostrovia:
Sadowski – Czech, Świtała, Szczepański, Szymanowski, Błaszczyk (55′ Rusek), Molka (70′ Dybek), Michalski (60′ Majer), Cierniewski, Kempiński (73′ Izydorski), Stawiński.
