Kobiecy zespół Ostrovii 1909 zremisował w wyjazdowym sparingu z drużyną Gromu Wolsztyn 1-1. Bramkę dla ostrowianek zdobyła Małgorzata Knuła.
Ze względu na problemy ostrowianek z dojazdem mecz rozpoczął się z małym opóźnieniem. Tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego oba zespołu uczciły minutą ciszy śmierć ofiar katastrofy smoleńskiej w pierwszą rocznicę.
Spotkanie zostało podzielone na trzy części po 25 minut.
Już od początku meczu gospodynie narzuciły tempo gry. Ostrowianki nie mogły odnaleźć się na boisku i niestety musiały się ograniczyć do obrony własnej bramki. Każda wybita piłka automatycznie wracała pod pole karne OStrovii, na szczęście dobrze dysponowana Angelika Brucheiser dobrze radziła sobie ze strzałami Wolsztynianek. Najlepszą okazję w pierwszej części gry do uzyskania prowadzenia miał zespół Gromu w 15. minucie, kiedy to po błędzie obrony i sporym zamieszaniu w polu karnym minimalnie przestrzeliła zawodniczka gospodyń. W 22. minucie jedną z nielicznych akcji po błędzie Wolsztynianek przeprowadził duet napastniczek Dobras-Knuła, niestety piłka przeleciała wysoko nad poprzeczką bramki.
Drugą część spotkania Ostrovia rozpoczęła agresywnym pressingiem, co przelożyło się na większą liczbę błędów w zespole przeciwniczek. Poziom stał się bardziej wyrównany, a gra toczyła się głównie w środku boiska. Sporadycznie raz jedna, raz druga drużyna przeprowadzała akcję na bramkę przeciwnej drużyny. W 37. minucie faul na zawodniczce Ostrovii odgwizdał sędzia. Po wykonaniu rzutu wolnego piłka trafiła wprost pod nogi wolsztynianki, która posłała swojej koleżance prostopadłą piłkę, a ta została w akcji sam na sam z ostrowską bramkarką, która niestety nie była w stanie obronić swojego zespołu przed utratą bramki. W 44. minucie sędzia za ostrą wymianę słów między zawodniczkami ukarał na kilka minut obie drużyny posyłając Martynę Brucheiser i jedną z przeciwniczek na ławkę rezerw. OStatnie minuty tej części meczu to przewaga zespołu z Ostrowa. W 49. minucie obrończyni Żaneta Brucheiser podała piłkę Małgorzacie Knule, która po minięciu dwóch zawodniczek przelobowała bramkarkę Wolsztyna ustalając wynik na 1-1.
Trzecia odsłona spotkania to agresywna gra obu zespołów, gdzie nie brakowało ciekawych akcji. W 57. minucie kolejną dobrą sytuację stworzyłą sobie Małgorzata Knuła, która jednak posłała piłkę wprost w bramkarkę Wolsztyna. W 64. minucie meczu dość kontrowersyjną decyzję podjął sędzia, który odgwizdał rzut wolny dla Gromu w odległości 9 metrów od bramki za złapanie piłki w rękę przez bramkarkę Ostrovii. Zawodniczka z Wolsztyna zdecydowała się uderzyć w długi narożnik bramki, na szczęście piłka minimalnie minęła słupek. w 73. miucie tuż przed polem karnym Wolsztyna sfaulowana została Sandra Świerblewska, która chwilę później miała doskonałą okazję do wyprowadzenia swojej drużyny na prowadzenie, niestety sędzie odgwizdał spalonego.
Grom Wolsztyn 1 – 1 Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp.
Ostrovia 1909: Angelika Brucheiser, Karolina Banasiak, Martyna Brucheiser, Anna Grajaszek, Żaneta Brucheiser, Patrycja Stefańska, Klaudia Brudło, Katarzyna Kupaj, Sandra Świerblewska, Joanna Dobras, Małgorzata Knuła, Ilona Stasia, Marta Witczak, Weronika Maciejewska, Izabela Pabiszczak.