Cztery bramki padły we wtorkowym spotkaniu Tarnovii Tarnowo Podgórne z Ostrovią 1909 – wszystkie po trafieniach z rzutów karnych.
Z powodu urazu kolana nie mógł wystąpić Dairusz Reyer, a za kartki pauzował Marek Szymanowski. Kontuzje leczą natomiast Michał Majer i Jakub Frąckowiak.
W 9 minucie wynik otworzył Artur Dorna, który wcześniej faulowany był przez Kamila Krawczyka. Zawodnik ostrowskiego zespołu został ponadto upomniany żółtą kartką. W 24 minucie interweniował Karol Szymański ratując przed stratą drugiej bramki.
Biało-czerwoni poważniej rywalom zagrozili dopiero w pod koniec pierwszej części pojedynku. W 40 minucie Maciej Scherfen, obrońca gospodarzy zagrał piłkę reką w polu karnym. Skutecznie „11” na gola zamienił Błażej Cyfert. Kilkadziesiąt sekund później z przewrotki obok słupka po podaniu Daniela Kaczmarka uderzył Tomasz Kempiński.
W 50 minucie ponownie strzelał Kempes, ale tym razem interweniował bramkarz gospodarzy. Natomiast po zmianie stron sędziowie dopatrzyli się zagrania piłki ręką przez Krawczyka w polu karnym. Ponownie Tarnovię na prowadzenie wyprowadził Dorna.
W kolejnych fragmentach meczu niecelnie uderzali Kempiński, Giecz i Michalski. Ten pierwszy miał najlepszą okazję. Od 83 minucie miejscowi grali w osłabieniu. W doliczonym czasie gry biało-czerwoni doprowadzili do stanu 2:2. Rzut karny po faulu na Damianie Michalskim wykorzystał Błażej Cyfert.
Fotorelacja z meczu dostępna tutaj.
Tarnovia – Ostrovia 1909 2:2 (1:1)
Bramki:
1:0 Artur Dorna (9′, karny)
1:1 Błażej Cyfert (40′, karny)
2:1 Artur Dorna (51′, karny)
2:2 Błażej Cyfert (90+2, karny)
Ostrovia 1909:
Szymański – Krawczyk, Cyfert, Czech, Wachowiak, Kaczmarek (71′ Błaszczyk), Rusek, Michalski, Perz, Giecz, Kempiński.