W 18. kolejce grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej III ligi Ostrovia zmierzy się z najsłabszą drużyną tego sezonu, Włocłavią Włocławek. Spotkanie z ostatnim zespołem tabeli zostanie rozegrane awansem z rundy wiosennej.
Piłka nożna we Włocławku znajduje się w cieniu koszykówki, co jednak w naszym kraju zdarza się dosyć rzadko. To jednak Anwil wiedzie prym. Piłkarze z Włocławka w tym sezonie przeżywają dramatyczne wręcz chwile – młody zespół okupuje ostatnie miejsce w tabeli. Kibice Włocłavii jeszcze w tym sezonie nie doczekali się zwycięstwa w lidze, a ich ulubieńcy to w tej chwili murowany kandydat do spadku. Mimo to miejscowy klub kibica robi, co może, by poderwać swoich piłkarzy do walki, mimo że jeszcze niedawno odwrócił się od zespołu. Teraz mobilizują się właśnie na mecz z Ovią.
– Ostatni mecz u siebie przed przerwą zimową, grajki nie rozpieszczają więc trzeba ich zmotywować! Wszyscy na sektor, bilety 4 zł. Najlepiej pojawić się godzinę przed meczem, żeby spokojnie kupić bilet, trochę to trwa – czytamy w oświadczeniu kibiców na jednym z portali społecznościowych. Możliwe więc, że właśnie w sobotę stadion się zapełni. I w zasadzie to jedyny argument przemawiający za gospodarzami, z którymi Ostrovia w rundzie jesiennej wygrała w Ostrowie Wlkp. aż 4:0, a we wszystkich rozegranych dotychczas meczach Włocłavia strzeliła zaledwie 5 goli. Wydaje się więc, że zwycięstwo, mimo mobilizacji miejscowych kibiców, powinno być obowiązkiem podopiecznych trenera Piotra Konstanciaka.
Sobotni mecz we Włocławku rozpocznie się o godzinie 13.00. Po wynik na żywo odsyłamy na fanpage Ostrovii 1909 na Faceboku. Wyniki wszystkich spotkań na bieżąco na mmwloclawek.pl
