W czwartek Zarząd Towarzystwa Piłkarskiego Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski na konferencji prasowej podsumował minione rozgrywki, przedstawił aktualną sytuację finansową klubu oraz nakreślił plany na występy w II lidze. Oświadczeniew tych sprawach przedstawił prezes Jan Królak.
Spotkanie zaplanowaliśmy w celu:
1/ podsumowania naszych dokonań w zakończonym sezonie jesień 2012/wiosna 2013 roku drużyny w rozgrywkach III ligi i w rozgrywkach Pucharu Polski,
2/ przedstawienia planów na nowy sezon rozgrywek II ligi jesień 2013/wiosna 2014 roku i sytuacji drużyny przed tymi rozgrywkami.
Najpierw pozwolę sobie przedstawić informację zarówno w odniesieniu do pierwszego, jak i drugiego z punktów naszego spotkania, a potem będę prosił o pytania z Państwa strony.
Ad.1/ Przede wszystkim dziękujemy wszystkim naszym kibicom i sympatykom za całoroczne wsparcie klubu i zainteresowanie, za to, że kibice byli zawsze z nami i z naszą drużyną, że do końca wierzyli w odniesienie sukcesu w postaci wywalczenia awansu do II ligi. Chcę także w tym miejscu podziękować przedstawicielom mediów, tym wszystkim z Was, którzy rzetelnie informowali o wszystkich sprawach dot. drużyny, o naszych kłopotach i problemach i którzy także przez cały czas byli blisko drużyny, sztabu szkoleniowego i z sympatią odnosili się do poczynań klubu, wreszcie b. mocno ściskali kciuki za awans drużyny do II ligi.
Podsumowując ten miniony sezon rozgrywek ligowych, muszę podkreślić, że już dawno nie było w ostrowskiej piłce nożnej tak ciężkiego okresu jak miesiące maj i czerwiec tego roku. Wszystko przez opóźnioną zimę i fakt, że wiosną rozgrywki zaczęły się tak naprawdę dopiero pod koniec kwietnia. Nie ukrywam, że miało to wpływ z jednej strony na obfitość meczów w maju – czerwcu, z drugiej strony spowodowało zwiększenie kosztów tych rozgrywek. Drużyna bowiem praktycznie od końca marca była w pełni przygotowana do walki meczowej, a meczów mistrzowskich nie grała, ale trzeba było ją utrzymywać w „ciągłej gotowości”– doszły dodatkowe koszty związane z wynajmem hal, koszty dodatkowych meczy sparingowych itd., i dodatkowych meczów w Pucharze Polski, wcześniej nieplanowanych. Ostatecznie jak wiemy, wszystko skończyło się niezwykle szczęśliwie, bowiem najpierw świetny wynik w postaci finału na szczeblu wojewódzkim w Pucharze Polski i wspaniały mecz walki w Kleczewie rozstrzygnięty wprawdzie na korzyść drużyny Sokoła, ale dopiero po rzutach karnych. Mecz prowadzony w trudnych warunkach straszliwego upału, bez 8-iu podstawowych zawodników świetnie rozgrywany przez młodzież naszej drużyny. I niezwykle trudny mecz ostatniej kolejki ligowej i wygrana w Lesznie, równoznaczna z wygraniem całorocznej batalii o awans do II ligi. Trzeba podkreślić, że końcówka sezonu była niezwykle emocjonująca, trzymała wszystkich w niepewności, ale sukces w postaci awansu był dla drużyny absolutnie zasłużony. To właśnie drużyna Ostrovii od początku sezonu była bezdyskusyjnym liderem III ligi i w zasadzie inne drużyny jak Sokół Kleczew, czy Wda Świecie tylko na krótko próbowały odebrać naszej drużynie przewodnictwo na czele tabeli. Ostrovia zasłużenie wywalczyła I miejsce w tabeli. Pracowało na ten sukces 22 piłkarzy, trener Marek Nowicki i jego asystent Piotr Konstanciak, kierownik drużyny i masażyści i trzeba zaznaczyć, że było to na końcu rzeczywiście wydarte wszystkimi resztkami sił zwycięstwo na wagę awansu do II ligi. Należy zaznaczyć, że 85% drużyny, to zawodnicy z regionu południowej Wielkopolski (wychowankowie Ostrovii, Astry Krotoszyn, Victorii Ostrzeszów), tylko 3 piłkarzy z poza tego regionu (bramkarz Dominik Sadowski, Bartosz Szepeta i Marcin Wojciechowski).
Jeszcze nigdy nie zdarzyło się w historii naszego klubu, żeby drużyna rok po roku awansowała o trzy szczeble ligowych rozgrywek – od ligi okręgowej począwszy, poprzez IV i III ligę, aż do II ligi. Do tego osiągnięcie tego poziomu rozgrywek, to sukces który przychodzi po 22 latach od czasów świetności naszej drużyny w latach poprzednich. Najpiękniejszy w tym sukcesie jest dla nas fakt, jak wielu ludzi w Ostrowie i regionie ostrowskim ucieszył nasz awans. Otrzymaliśmy gratulacje od władz Miasta i Regionu, od przedstawicieli wielu firm, od osób prywatnych, często nawet nam nie znanych. Śmiem twierdzić, że gdyby w finale rozgrywek pucharowych mogła zagrać drużyna w pierwszym składzie, mogła także zdobyć ten Puchar. A wtedy sukces byłby już absolutnie niebywały.
Na zakończenie tego tematu, chce ze szczególną mocą zaznaczyć, że sukcesy naszej drużyny zostały odniesione praktycznie dzięki nakładom finansowym wyłącznie naszych prywatnych sponsorów. Nie wliczamy bowiem tutaj środków finansowych przyznanych nam w ramach dotacji, czy promocji Miasta Ostrowa Wlkp., gdyż przeznaczone są na szkolenie dzieci i młodzieży, a w sumie mówimy tutaj o kwocie ok.250 tyś zł.Chcę nadmienić, że dzięki osobistemu zaangażowaniu Pana Prezydenta Miasta otrzymaliśmy na początku 2013 roku z tzw. offsetu kwotę 55.350 zł brutto. Przypomnę, że koszty utrzymania drużyny seniorów w całym roku 2012 wyniosły ok. 200 tyś zł (w tym wynagrodzenia zawodników, trenerów, koszty wyjazdów, opłaty sędziowskie, ubezpieczenie, ZUS, opieka medyczna i inne). Proszę pamiętać, że mówimy tu o kosztach, które należy podzielić na wiosnę 2012 roku kiedy drużyna grała jeszcze w IV lidze i na koszty rozgrywek jesiennych drużyny już w III lidze. Od razu powiem, że nie mamy wyliczeń aktualnych za drugą część sezonu III ligi ( czyli wiosny 2013), bowiem nie byliśmy w stanie jeszcze ich podsumować, zresztą, jak wiemy obliczenia bilansowe klubu dokonuje się za cały dany rok. Nie mniej w związku z przedłożonym przez zimę sezonem i z dodatkowymi meczami pucharowymi, wiemy na pewno, że koszt utrzymania zespołu na wiosnę był wyższy od zakładanego i szacujemy, że mogła to być kwota rzędu 150 tyś zł. Środki na ten cel zostały w całości wypracowane wyłącznie przez klub i jego sponsorów i myślę, że zgodzicie się ze mną Panowie, że jest to kolejny sukces klubu, że w tak trudnych warunkach finansowych, udało się jednak zaplanowane ambitne cele osiągnąć!!!
Ad.2/ Zapewne bardzo Was dziennikarzy interesuje stan przygotowań drużyny przed startem w rozgrywkach II ligi, sezonu jesień 2013/ wiosna 2014 i to czy T.P.„Ostrovia 1909” będzie walczyła w rozgrywkach II ligi. Właśnie. Podkreślam specjalnie kwestię „wystartowania” w II lidze, bowiem by uczestniczyć w tych rozgrywkach, to jak Państwo wiecie trzeba w/g informacji otrzymanych od drugoligowca z Kalisza dysponować budżetem ok. 400 tyś zł (sic!!!) na jedną rundę. Oczywiście w przypadku Ostrovii, zgromadzenie budżetu w takiej wysokości jest na dzień dzisiejszy nie realne. Sponsorzy klubu, nie są w stanie wyłożyć takiej kwoty lub zapewnić pozyskanie choćby zbliżonych do nich funduszy. Przychody klubu w całym roku 2012, podkreślam w całym tym Roku wyniosły niespełna 500 tyś zł, a przecież w tych przychodach ponad 250 tyś zł zostało przeznaczone wyłącznie dla dzieci i młodzieży.
Stanęliśmy zatem w klubie przed dylematem, czy w ogóle w tej sytuacji finansowej jest sens startować w II lidze? …………I odpowiadam od razu, że postanowiliśmy wystartować w tych rozgrywkach. Ale w odróżnieniu do lat poprzednich, przestajemy uprawiać „partyzantkę” i dlatego stajemy przed Państwem i przedstawiamy sprawy, tak jak się rzeczywiście mają:
Uważam, że nikt w mieście i regionie nie zaprzeczy, że odnieśliśmy spory sukces sportowy, o jakim inne dyscypliny sportowe w naszym mieście, a także inne kluby piłki nożnej, na dzień dzisiejszy mogą tylko pomarzyć. Absolutny i niezaprzeczalny walor tego sukcesu, to oczywista promocja dla Miasta Ostrowa Wlkp. i całego regionu. Klub nasz osiągnął ten sukces dzięki własnej pomysłowości, zaradności i ciężkiej pracy. W tym sezonie, ani zresztą w poprzednich sezonach klub nie otrzymał żadnej pomocy tak jak wcześniej inne dziedziny sportu – koszykówka, czy piłka ręczna. Nie otrzymał tak wielkich wpłat z offsetu, jak klub Centra Ostrów Wlkp., który dwukrotnie, bowiem w latach 2011 i 2012 został bardzo poważnie zasilony z tego funduszu, czy koszykarze Stali Ostrów i koszykarki Ostrovii, wreszcie zawodnicy piłki ręcznej Ostrovii, także sowicie nagrodzeni wpłatami z tego funduszu. Celowo nie mówię tu o konkretnych kwotach, jakie te kluby otrzymały z offsetu, bo są one owiane tajemnicą i nikt z beneficjentów na ten temat się nie wypowiada. Dlatego zostawiam tą sprawę bez dalszego komentarza. Nikt też nie pomógł nam do tej pory, tak jak pomaga się corocznie klubowi żużlowemu Ostrovia w poszukiwaniach możnych sponsorów.
Teraz jednak uważam, że przyszedł czas na nasz klub, który wyłącznie dzięki odniesionym sukcesom wywalczonym w sportowej walce absolutnie zasłużył na wyróżnienie i uznanie, a co za tym idzie na odpowiednie do tego wsparcie finansowe. Wielu z Was dziennikarzy wie, ile pracy, ile starań i zachodu kosztowało postawienie naszego klubu „na nogi” i z jakiej otchłani niebytu ten klub został wyjęty. I jedno co niezmiennie mnie dziwi, że przecież mówię o najstarszym klubie w Ostrowie Wlkp. jednym z najstarszych w Polsce. Przecież tylko sekcja piłki nożnej ma prawo mówić, że ten klub posiada ponad 100-letnią historię (2 sekcja piłki ręcznej powstała w 1927 roku, tzw wówczas szczypiorniak), a jednak mimo tych niepodważalnych sukcesów, klub nasz nie otrzymał żadnego znaczącego wsparcia, które inne kluby w tym mieście dostają na skinienie, a co gorsza bez względu na wyniki, jakie osiągają.Informuję, że jeszcze przed końcem rozgrywek III ligi zwróciłem się w imieniu Zarządu klubu do Pana Prezydenta Miasta Ostrowa Wlkp., do Pana Starosty Ostrowskiego i do Pana Prezesa Holdikom S.A. o wsparcie klubu do końca tego roku w łącznej kwocie 200 tyś. zł. Od Pana Starosty już otrzymałem odpowiedź odmowną, bowiem Starosta postanowił pomóc w tym roku piłce ręcznej i koszykówce żeńskiej. Rozmowy z Miastem i Holdikomem S.A. są w toku.
Uważamy, że koszty, jakie musimy ponieść na rozgrywki w II lidze piłkarskiej za cały sezon tych rozgrywek mieszczą się dla nas w kwocie ok. 450 – 500 tyś zł. Podkreślam słowo „dla nas”, bowiem nasz klub jest w stanie za te pieniądze utworzyć mocną drużynę, którą będzie stać na końcowy sukces, to jest na utrzymanie się w II lidze. Jak wiadomo w związku z reorganizacją rozgrywek, utrzymanie zapewni sobie tylko pierwszych osiem zespołów, a drugie tyle spadnie do III ligi. I tutaj trzeba szczególnie zwrócić uwagę na fakt, że w niezwykłej cenie będzie utrzymanie się w tej II lidze, gdyż w efekcie da ono szansę na pozostanie w gronie 48 zespołów (16 ekstraklasa, 16 I liga i 16 jedna II liga) objętych patronatem PZPN, jako wyłącznego organizatora tych rozgrywek. Możemy słusznie przypuszczać zgodnie z już posiadanymi obecnie informacjami, że tylko dla drużyn tych 3-ech lig może być pozyskanie sponsora tych rozgrywek, a z tym związane ewent. korzyści przypadające jedynie pierwszej 50-ce klubów w Polsce. I jak to brzmi Panowie „W PIERWSZEJ 50 KLUBÓW PIŁKI NOŻNEJ W POLSCE”!!! Myślę, że przedstawione argumenty, to atuty przemawiające w oczywisty sposób za tym, aby nasz klub otrzymał wsparcie finansowe od Miasta i innych podmiotów, bowiem efekt utrzymania się Ostrovii w II lidze w tym właśnie sezonie rozgrywek (2013/2014) jest we wszelkich aspektach” promocji, reklamy, wizerunku” i wszelkich stąd płynących korzyści, nie do przecenienia.
Dlatego zwracamy się do Was o poparcie naszych starań w pozyskaniu odpowiednich środków finansowych zarówno u Prezydenta, w Starostwie, w spółce Holdikom S.A., w szczególności pośród przedsiębiorców z Ostrowa Wlkp i z regionu ostrowskiego, a także z poza tego terenu, apeluję do przedstawicieli wolnych zawodów (lekarzy, prawników, architektów), a może jest jeszcze jakaś szansa na pomoc z offsetu. Cel jest prosty, kierunek jest słuszny, korzyści do uzyskania pewne. ( dla informacji mogę podać, że przeznaczenie środków na utrzymanie jednego piłkarza, to przeciętnie kwota od 1200 – do 1500 zł). W tym miejscu przypomnę też, że wszyscy piłkarze drużyny seniorów, to amatorzy, otrzymujący za swoją pracę dla klubu stypendia i większość z nich utrzymuje się poza tym z pracy zawodowej. Myślę, że dla wielu firm, czy nawet dla wielu osób prowadzących działalność gospodarczą, dla przedstawicieli wolnych zawodów nie jest to wydatek przekraczający ich możliwości. Dodam, że w przypadku spadku do III ligi, lub wystartowania od początku w III lidze czeka klub gehenna. Bo oczywiście i tutaj potrzebne są środki na prowadzenie drużyny, ale walka o awans do II ligi stanie się swoistym „totolotkiem”. Powstanie osiem III lig po 16 drużyn, z których 8-u zwycięzców będzie walczyło w dodatkowych meczach o tylko dwa miejsca awansu do II ligi.
Na dzień dzisiejszy mamy plan co do zmian w zespole, bo to, że potrzebuje on zmian na potrzeby walki w II lidze nie ulega wątpliwości. Czy pozostanie ten sam duet trenerów – Marek Nowicki trener i asystent Piotr Konstanciak, to nie jest do końca przesądzone, ale praca Marka Nowickiego podoba się nam i zawodnikom, współpraca z asystentem również i dlatego raczej zmian tu nie przewidujemy. Pewne miejsce w drużynie ma kilku z podstawowych starszych zawodników (w obronie, bramce i ataku), oraz wyróżniający się piłkarze młodzieżowcy. Ten skład chcemy uzupełnić doświadczonym rozgrywającym i doświadczonym i dobrym napastnikiem oraz piłkarzami młodymi, których już obserwowaliśmy i którzy gwarantują dalszy rozwój i postępy w swojej grze. O nazwiskach jeszcze za wcześnie mówić, ważniejsze jest najpierw pozyskanie pieniędzy, gdyż przy chęci wzmocnienia zespołu potrzebna jest gotówka na transfery. (dlatego zresztą w tym roku potrzebujemy ok. 300 tyś zł, bo wchodzą w grę opłaty z tytułu transferów).
Na koniec krótko o Stadionie Miejskim. Jak wiemy Komisja Licencyjna PZPN narzuciła klubowi przystosowanie stadionu do wymogów rozgrywek na poziomie II ligi i jeszcze w marcu tego roku dokonała sprawdzenia stadionu i zobowiązała klub do wprowadzenia odpowiednich zmian. Przedstawiciele Miasta uczestniczyli w tej weryfikacji i na bieżąco byli informowani przez klub o konieczności wprowadzenia zmian. W dniu 25 czerwca na sesji miejskiej rady zaakceptowano przesunięcie na ten cel środków z budżetu miejskiego w kwocie ok. 30 tyś zł. Część wymagań stawianych przez Wydział Gier będzie przed rozpoczęciem rozgrywek zrealizowana, m.in. : tunel wyjściowy, boksy dla zawodników rezerwowych, zegar elektroniczny do zmian zawodników, oznaczenia miejsc dla vipowskich, przygotowanie regulaminu korzystania ze Stadionu. Część żądań komisji została przyjęta do realizacji w późniejszym terminie, tutaj zwłaszcza przygotowanie trybuny dla kibiców drużyny przyjezdnej, bowiem jest to i najtrudniejszy do wykonania element ze względu na termin i koszty z tym związane. Na ten moment jednak stadion nie spełnia wymogów licencyjnych i jeżeli otrzymamy zgodę na rozgrywanie meczów w tym sezonie, to będzie to na pewno zgoda warunkowa.
W imieniu Zarządu T.P. Ostrovia 1909
Prezes Jan Królak